Forum www.paragrafowegranie.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Tom I - Ucieczka Przed Mrokiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum www.paragrafowegranie.fora.pl Strona Główna » Samotny Wilk Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Tom I - Ucieczka Przed Mrokiem
Autor Wiadomość
Pinkel




Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Po prostu napisałem, że to, o czym mówisz, uwzględniłem już w mojej wypowiedzi.
Wto 21:53, 06 Lip 2010 Zobacz profil autora
Pinkel




Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dzisiaj trochę pograłem i stwierdzam ze smutkiem, że tłumaczenie rzeczywiście jest kiepskie - nie czyta się tego przyjemnie...
EDIT: Przepraszam za dp Embarassed


Ostatnio zmieniony przez Pinkel dnia Czw 20:43, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Czw 20:43, 08 Lip 2010 Zobacz profil autora
Snori




Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dzisiaj kupiłem książkę i zacząłem grać już w pociągu - co było dosyć trudne, bo z braku ołówka musiałem zapamiętywać współczynniki Smile

Generalnie gra się superosko, wartka akcja, dużo walk, zasadniczo - dzieje się Smile
I tak grało się przyjemnie do momentu, gdy nie trafiłem na dead end - bezdyskusyjne zakończenie gry w żaden sposób nie umotywowane - co mnie znacznie ostudziło. No bo czy po to stoczyłem sześć walk, nakrwawiłem się jak głupi, podejmowałem uzasadnione wybory - żeby nagle mnie tak usadzić?

Tak, wiem, że w Tkaczach Burz mam jeden dead end - ale jest on mocno umotywowany - jeśli robisz sobie jaja z Szatana i prosisz go, żeby ci pokazał piekło, to on z pewnością je pokaże. Na zawsze. A w Samotnym Wilku takie arbitralne zakończenie gry jest zupełnie nieumotywowane akcją. Jak byście się czuli gdyby podczas sesji RPG mistrz gry po dwóch godzinach gry nagle komunikował: "A teraz nadepnął was wszystkich przechodzący tędy przypadkiem wielki zielony Troll i zdychacie jak psy" ?

Nie chcę sadzić spoilerów, oczywiście zagram jeszcze raz, i potem pewnie z kilka razy, ale to zdarzenie trochę ostudziło mój entuzjazm.

Pozdrawiam

Snori
Tkacze Burz - Północna Granica
[link widoczny dla zalogowanych]
Pią 17:23, 09 Lip 2010 Zobacz profil autora
NightWarrior




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Są jakieś wrażenia z gry?Zastanawiam się czy by nie kupić...ale jeśli wygląda to tak jak to określił kolega nade mną to wolę jeszcze trochę poczekać.
Pią 17:52, 09 Lip 2010 Zobacz profil autora
Xellos




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
NightWarrior napisał:
Są jakieś wrażenia z gry?Zastanawiam się czy by nie kupić...ale jeśli wygląda to tak jak to określił kolega nade mną to wolę jeszcze trochę poczekać.


Gra jest naprawdę miodna. Nie ma nad czym się zastanawiać, tylko kupować. Albo jest się maniakiem paragrafówek albo... :)
Pią 18:27, 09 Lip 2010 Zobacz profil autora
Recoil
Administrator



Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Perdition City

Post
NightWarrior napisał:
Są jakieś wrażenia z gry?Zastanawiam się czy by nie kupić...ale jeśli wygląda to tak jak to określił kolega nade mną to wolę jeszcze trochę poczekać.


Wiesz, jak poczekasz, to te domniemane mankamenty wcale nie znikną. Albo kupujesz, albo nie. Mi się wydaje, że warto, choć sam jeszcze nie ukończyłem. Właściwie to jestem na początku dopiero... :/
Pią 19:03, 09 Lip 2010 Zobacz profil autora
NightWarrior




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ok,kupię przez internet.Mam zastój z nowymi grami więc chętnie powitam LW w kolekcji Very Happy
Pią 20:08, 09 Lip 2010 Zobacz profil autora
Recoil
Administrator



Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Perdition City

Post
Ciężko idzie mi przechodzenie tej gry. Ni, żeby coś było nie tak, tylko jakoś nie mam kiedy do niej przysiąść.

Jak zwykle pomendzę - w końcu narzekanie idzie mi najlepiej:
Zagadka, która prowadzi nas do otwarcia jakichś tam drzwi w klasztorze jest po prostu debilna... Przychodzi sobie taki Akolita czy inny wojowniczy mnich na zaplecze i przypominając sobie z kim ile razy walczył poprawnie wpisuje kod otwierający drzwi. Totalny absurd. OK, rozumiem, że sprawdza to naszą pamięć, spostrzegawczość i w ogóle, ale nie ma to kompletnie sensu i jest maksymalnie odrealnione. Mało jest sposobów na logiczne podpowiedzi? Logiczne zagadki? Cokolwiek, co w sensowny sposób pozwoli nam dostać się do tej komnaty. Ot, pierwszy lepszy przykład - umierający Mistrz przekazuje nam zaszyfrowaną odpowiedź i musimy wydedukować jakie jest rozwiązanie (wiecie, Mistrzowie lubią gadać zagadkami :p ). A tak cały klimat siada Sad
Pią 21:45, 16 Lip 2010 Zobacz profil autora
Pinkel




Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ja zginąłem w tym momencie (nie znając szyfru) i jakoś nie mam ochoty na grę w najbliższym czasie. A zagadka faktycznie debilna i nielogiczna.
Sob 0:50, 17 Lip 2010 Zobacz profil autora
lucus




Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Gralem ostatnio i oceniam bardzo pozytywnie. Ciekawy swiat, duzo akcji, dosc latwo sie wczuc w klimat.
Nie wiem jak to sie stalo, ale dziwi mnie to co Snori piszesz - gralem 2 razy i 2 razy przeszedlem gre bez wiekszego szwanku, starajac sie za drugim razem podejmowac zupelnie inne wybory i nie trafilem na dead end.
Troszke zawiedziony bylem grajac za 1 razem, bo okazuje sie ze dobranie pewnych kluczowych dyscyplin i bezpieczne podazanie droga pozwala baaardzo szybko dobrnac do konca gry.
Ostatnia walka fakt, mocno przegieta, za kazdym razem zaczynalem majac 20+ PW i konczylem w okolicy 3.
A system otwarcia drzwi nie da sie ukryc, odrealniony, ale mysle ze nie ma sensu nad nim bardzo ubolewac. Szybkie i w miare proste sprawdzenie spostrzegawczosci czy koncentracji i lekarstwo na oszukujacych samych siebie Smile

Moim zdaniem gra dosc prosta do ukonczenia, co potwierdzil moj kolega, ktory gral w paragraf tego typu pierwszy raz w zyciu i tez przeszedl za pierwszym posiedzeniem. Z drugim tomem juz jest troche gorzej, na razie mam 3 podejscia ukonczone porazka, kolega przeszedl za 4 czy 5 razem.
Nie 12:04, 21 Sie 2011 Zobacz profil autora
Sporek




Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mam pytanie - opłaca się kupić ? Ostatnio robię podchody, ale jakoś nie mam całkowitej pewności. Książek nie cierpię, ale gry paragrafowe tak, chodź wiem że to Prawie to samo (tekst), ale nie ważne. Polecacie ? Jak już to kupię tu: [link widoczny dla zalogowanych]
Czw 21:15, 08 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Radomir




Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Recenzja jest w pierwszym numerze magazynu Masz Wybór, poza tym wszyscy wypowiadają się pochlebnie o tej grze, myślę że możesz kupować w ciemno Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Radomir dnia Czw 21:21, 08 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Czw 21:21, 08 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Misiek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Sporek napisał:
Książek nie cierpię


Rolling Eyes ojojojoj Embarassed może nie czytałeś tych dobrych. Dobre książki są tak zmontowane, że wybór rozwiązań tylko by je popsuł. Z tej perspektywy paragrafówki są lekko kiczowate. Są i na forum głosy zawiedzenia Samotnym Wilkiem. Sam nie oczekuję wybitnej fabuły od paragrafówek, dlatego SW i inne pozycje mnie nie zawodzą. SW to dobra zabawa, a dobre książki to emocje spowodowane oczekiwaniem na to co nam autor w nich zaplanował.
Czw 22:06, 08 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Vi




Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
*Sporek, ja powiem tak, fabuła wciąga i "lekko" się po niej idzie, ale jeśli oczekujesz czegoś głębszego to się zawiedziesz. Jest na poziomie standardowej gry RPG/filmu fantasy. No cóż w sumie są to protoplaści współczesnych gier RPG. Ja to umieszczam w kategorii książek młodzieżowych, gdzie nie ma dylematów moralnych -> po prostu masz stać po dobrej stronie miecza jak nim machasz Smile.

Jeśli chcesz się zapoznać ogólnie z kanonami paragrafowymi to jest to pozycja obowiązkowa jak lektura w szkole, bo poza serią SW to jeszcze chyba tylko seria FF (Fighting Fantasy) wyznaczała przez długie lata standardy w tej kategorii książek (mechanika, stylistyka itp)

Jeżeli chcesz poczytać papierową wersję paragrafówki to też nie ma co się wahać, ciężko coś znaleźć na rynku, choć tu się zmienia. Ostatnio są wydani "Głowobójcy" zbiór opowiadań fantastycznych o Dominium Solarnym (jedno z opowiadań to gra paragrafowa Rzeźbiarze pierścieni), właśnie ją męczę Smile następna to np. "Na szczycie" może być ciekawa bo odchodzi od kanonu fantasy/SF czy też "Słuchaj swego serca". Ta ostatnia to chyba wersja hardcore, jest bardzo prościutka i przeznaczona dla bardzo młodej żeńskiej publiki Smile dla mnie ma jedynie wartość uzupełnienia zbiorów
Pią 7:30, 09 Wrz 2011 Zobacz profil autora
KrowaQ




Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok/Kraków

Post
Sam w końcu muszę zaopatrzyć się w samotnego wilka, chociaż odrzuca mnie model "prawego herosa" i mechanika, ale klasyka to klasyka, trzeba znać. Myślę, że książkę można zamówić bezpośrednio u wydawcy, ostatecznie znaleźć na allegro.
Pią 9:00, 09 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.paragrafowegranie.fora.pl Strona Główna » Samotny Wilk Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin