Gry paragrafowe - nazwa zakazana, na co zmienić???

Xellos: Ja znam ;p Kiedyś się pogrywało w różne mutacje Hack'a Wink

Na MUDy zwykle brakowało mi albo czasu albo... neta Smile

)) bo to były czasy, kiedy sieć w Polsce przepoczwarzyła się z sieci BBS'ów w pajęczynę HTML-owych stronek...

Niedawno pogrywałem w muda, aczkolwiek w końcu dałem sobie spokój, za mało współuczestników. a co do gry tekstowej to jest to po prostu nic innego jak paragrafówka na pc, coś w stylu crpg.

Dziwna definicja. Na papierze równiez jest tekst przecież. Dla mnie gra tekstowa, gra paragrafowa, gra książkowa to wszystko jedno i to samo. Żaden z tych terminów nie wskazuje na to, że miałby być na PC, na papierze, czy na glinianej tabliczce.

No tak, ale jeśli ktoś orientuje się w temacie to wyrażenie "gra tekstowa" jednoznacznie skojarzy mu się z rodzajem gier na pc, tak samo jak crpg, czy rts.

No to ja nie orientuję się w temacie Wink

Poza tym określenia szukamy dla ludzi, którzy również nie orientują się w temacie.

Tak ale jeśli wprowadzimy termin który dla niektórych może już coś znaczyć, to raczej nie spodoba się im takie nazewnictwo. Mnie np. gry tekstowe kojarzą się zdecydowanie z wszelakimi grami PC, w których nie występuje grafika. Więc wychodzi na to że i tak na polu walki pozostaje Gra Paragrafowa i Gamebook

A co z grą książkową?

Na wielu ludzi słowi "książka" działa odpychająco Wink

Pozatym, Gra paragrafowa nie jest taka zła. Losowa osoba z mojego gg zapytana, "z czym kojarzy Ci się nazwa "gra paragrafowa" odpowiedziała:
"paragraf-fragment..wiec gra w jakis fragmentach...". Czyli całkiem trafnie Wink

Ostatnio zmieniony przez NonanolII dnia Sob 15:45, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz

Więc może po prostu zostawić w spokoju "grę paragrafową"?

Myślę, że tak czy siak "gra paragrafowa" pozostanie wizytówką. Kwestia, żeby tę nazwę zróżnicować w felietonach, czy artykułach, żeby ludzie wiedzieli, że funkcjonują też inne określenia.

Skoro tak, to zapytam Was, jako znawców tematu: jakie inne okraślenia funkcjonują, oprócz gry paragrafowej, gamebooka i tego fanta-cośtam? Bo mam wrażenie, że własnie próbujemy je na siłę wymyślać.

Fantasolo. Jak dla mnie nie określa ono w żadnym stopniu gry paragrafowej. A dla mnie, oprócz w.w. są jeszcze gra książkowa i gra tekstowa, o której dziś dowiedziałem się, że jest grą komputerową, bo dla mnie zawsze była po prostu grą paragrafową Wink

No tak...

W takim razie, która/które z nich była/były do tej pory najbardziej popularne? Bo wydaje mi się, że nie ma sensu wymyślać żadnych "książkogier" czy czegoś podobnego, tylko wybrać opcję, która do tej pory miała najwięcej zwolenników.
(I nie bijcie, jeśli te moje pytania wydają się Wam dośc oczywiste, ale ja gdzieś tak do listopada zeszłego roku nawet nie wiedziałam, że coś takiego jak gry paragrafowe istnieje.)

	Cytat:
	I nie bijcie, jeśli te moje pytania wydają się Wam dośc oczywiste,

Po to jest forum, żeby wyrażać swoje opinie Very Happy

A co do nazwy, to choć teraz spełnia swoje funkcje, to w przyszłości może okazać się niewystarczająca. To coś na zasadzie "mózgu elektrycznego", kiedyś wystarczało jako określenie pc, później konieczna była zmiana nazwy. A chcielibyśmy za wszelką cenę uniknąć korzystania zapożyczeń z angielskiego. Musimy dbać o czystość języka, i tak już wystarczająco zaśmieconego.

Ostatnio zmieniony przez KrowaQ dnia Nie 12:03, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz

Krowa. Potrafię odróżnić obcojęzyczne zwroty od rodzimych i zupełnie mi nie przeszkadza ich występowanie w naszym języku. Dla mnie jest to naturalne zjawisko występujące od zawsze, taki ewolucyjny napęd, a komu chce się walczyć z ewolucją. Można promować "gamebook" na równi z innymi. Jedynie zastrzeżenie takie, gdy wpiszemy to na googlach nie odniesie nas do polskiej strony.