Afrykański świt "minigra"

Testy i korekta skończone. Znów nie wyszła mi "normalna" minigra i postanowiłem sobie, że następny projekt nie przekroczy 80 paragrafów.
Ten, pomimo skracania, rozciągnął mi się na 109 par. i zajmuje 48 stron. Ma 9 zakończeń.
Jak już wspominałem rzecz zaczyna się na południu afryki w roku 1957, a gracz wciela się w postać Rosjanina, zbiega z ZSRR, który towarzyszy naukowca podczas ich ekspedycji jako, powiedzmy, ochroniarz.
Gra zaczyna się podczas kolejnego poranka jednej z takich wędrówek.

Jak wszystko będzie ok to, Rec, proszę o upload na webpark.
Mam nadzieję, że będzie się Wam przyjemnie grało Smile

Ostatnio zmieniony przez KrowaQ dnia Czw 17:58, 15 Lip 2010, w całości zmieniany 5 razy

Przed chwilą ściągnąłem i pośpiesznie zagrałem.Napięcie jest od pierwszego do ostatniego paragrafu,gra jest długa,ciekawa i dobrze napisana.Daję 5

NightWarrior w 5 minut przeszedłeś grę? Very Happy

Grę właśnie przeszedłem i co mogę powiedzieć? We wcześniejsze niektóre Twoje gry, KrowaQ, nie grałem z racji ich komercyjności, ale widzę spore postępy od czasu Ostatniego Kursu. Przede wszystkim ciekawe opisy, wciągające dialogi, oryginalna fabuła(bo ileż można czytać o smokach i podziemiach Very Happy

). Na razie ukończyłem tylko 1 zakończenie, ale myślę, że to wystarczająco abym mógł z pełną premedytacją wystawić 5 Very Happy

.

PS. Znalazłem 5 literówek, jak chcesz moge podeslac...

Nie to nie tak.Daję ocenę 5.Grę przeszedłem w 20-30 minut Very Happy

Zaraz zamieszczę kolejny link, an razie poprawiam właśnie kilka literówek zauważonych przez Gabriela.
A ostatni kurs, jak załatwię formalności, w tym miesiącu powinien wrócić jako "freeware" na webpark.
Nie wiem czy te zostaly wylapane, ale o to co znalazlem:
1.Prolog - 3 akapit - byś zamiast być
2.Niespokojny świt - 23 - "widziałam cię w moich snach"
3.Niespokojny świt - 30 - "krzyki nadciągających"
4.Dżungla - 01 - "stanęliście"
5.Dżungla - 032 - "coś sobie złamie"

Drobnostki, ale w sumie czemu nie poprawić? Wink

Ostatnio zmieniony przez KrowaQ dnia Pon 19:48, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

powinienem wrzucić jako - pomału zaczyna mi się to podobać

Ostatnio zmieniony przez Gabriel dnia Pon 19:45, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Normalnie zawodowy korektor Smile

no niestety, poprawiając własne teksty zawsze coś musi zostać. A błąd z bronią naprawiony, oto aktualna wersja: (po uwzględnieniu rad Xellosa)

[link widoczny dla zalogowanych]

Błędy, błędy, dlaczego nigdy ich nie mogę wyłapać sam? Crying or Very sad

Ostatnio zmieniony przez KrowaQ dnia Pon 19:52, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy

własne teksty - faktycznie fajna zabawa
Nie będę dochodził czy przecinek w poście wyżej zgubił się przypadkiem, czy po prostu masz mnie dość Very Happy

.
Zwale wszystko na nieco większą niż zwykle temperaturę. Ależ to słońce daje.

Ostatnio zmieniony przez Gabriel dnia Pon 19:55, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Gabriel, zdecydowanie to drugie. Nie jesteś żoną, aby miano Cię dość Razz

Krowa, błędy ortograficzne to jeszcze nic! Gdybyś popełniał błędy numeracji (zwłaszcza gdyby wszyscy już wydrukowali grę), to byłoby gorzej.

Ostatnio zmieniony przez memon dnia Pon 22:54, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

A poprawiaj mnie do woli Smile

A co do komercyjności, to napisałem już w tej sprawie maila i niedługo powinny być drastyczne obniżki cen na "Szklaną" i "Dinarę". Chociaż nadal liczę skrycie, pewnie podobnie jak Rec o swojej "Twierdzy", że uda mi się kiedyś wydać "Szklaną twarz" na papierze, ech marzenia Smile

A po przerzuceniu "Ostatniego" na free wyjdę na plus 3 darmowe do 2 płatnych. A w najbliższym czasie będzie trzeba podciągnąć wynik do 4:2 Cool

Ostatnio zmieniony przez KrowaQ dnia Pon 20:05, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

A jednak nie zawsze mi to wychodzi. Nie do końca zrozumiałem sens postu o "Ostatnim kursie" Embarassed

. Mój błąd.

Pozwólcie, że dołączę do Szacownego Grona Dawaczy Piątek Za Grę Afrykański Świt (w skrócie: SGDPZGAŚ).

Zrobiłem dwa zakończenia, czyli "Trudny powrót" oraz Zaprzepaszczona szansa?" (za trzecim razem niestety zginąłem). Zaletą są długie opisy sytuacji, które rekompensują dosyć krótką fabułę (która oczywiście z racji swej "miniaturkowatości" nie jest żadną wadą). No i muszę przyznać, że gra się w to co najmniej przyjemnie.

Mam jednak uwagę, a w zasadzie pytanie (do twórcy gry):

SPOILER:
-Jedna ścieżka fabularna z pierwszego rozdziału, prowadząca do kolejnych, wyklucza możliwość spotkania z Albinoską. Czy to ma być właśnie tak? (W rozdziale "Ponowne Spotkanie" jest wspomniane spotkanie z Szamanką, mimo że niekoniecznie trzeba do niej dość na początku).

Ostatnio zmieniony przez memon dnia Wto 17:50, 13 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Kto nie grał niech nie czyta tego posta.

Która to ścieżka? Żeby przejść do rozdziału "ponowne spotkanie" musi dojść do wcześniejszego spotkania z szamanką. Odnośnik jest w części A dziesiątego paragrafu pierwszego rozdziału, do r. "ponowne spotkanie" można też dojść z r. "biały pył".

Ostatnio zmieniony przez KrowaQ dnia Wto 18:34, 13 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Ups, chyba ja źle przeszedłem do paragrafu Cool

Sorry...

Ostatnio zmieniony przez memon dnia Wto 18:48, 13 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy

Bardzo dobra gra, jedna z pierwszych w jakie grałem. Wink