Prawa autorskie

Witam.

Mam pytanie odnośnie praw autorskich. Czy jeśli piszę grę paragrafową wzorując się na znanej grze komputerowej, ale nie czerpie z niej zysków tzn. jeśli nie zostaje wydana ani w formie drukowanej ani elektronicznej i nie pobieram opłat to czy mogę wykorzystać np. elementy graficzne z gry screeny itp. Czy nazewnictwo bohaterów również może pozostać? Gra nie ma na celu odzwierciedlić elektronicznej formy fabuły znanej gry ale jedynie czerpie z niej inspiracje do tworzenia, wykorzystuje nazwy znanych miejsc, imiona bohaterów itp.

Sprawa dyskusyjna, ale moim zdaniem podpada to pod łamanie praw autorskich. Z drugiej jednak strony takich dzieł tworzonych przez fanów danego tytułu jest mnóstwo i raczej są powodem do dumy autorów oryginalnej gry komputerowej, że ich dzieło stanowi inspirację dla innych. W teorii, tak sadzę, ktoś mógłby dochodzić swojego z racji złamania praw autorskich, w praktyce autor gry autorskiej opartej na znanym tytule musiałby mieć albo straszliwego pecha w życiu, albo zmagać się z wyjątkowo zaciekłym wrogiem-konfidentem Smile

Dzięki też tak sądze. Gdyby kiedyś w przyszłości udało się zrobić jednak coś na czym dodatkowo można by zarobić, pewnie sprawa trudniejsza do ogarnięcia... Smile

To ja może odpowiem w sposób najbardziej przewidywalny:
Zastanawiam się, czy warto trzymać się kurczowo jakiegoś konkretnego wzoru. Jeśli będziesz się trzymać jakiegoś klimatu, to nie dla każdego może być on znany i nie każdy odbierze świat tak, jakby sobie tego autor życzył.

Jeśli są to np. elfy i trole to niekoniecznie musi być władca pierścieni albo warhammer. Gdyby tak zmienić bohaterów, nazwy miejsc to raczej utwór nie straciłby na grywalności. A i nie byłoby problemu z przestrzeganiem prawa.

Elementy graficzne z gry screeny itp. raczej odpadają. Wg mnie to ewidentnie podchodzi pod łamanie prawa.

Jeżeli gra nie miałaby zostać stworzona po to, aby ją sprzedać, to wzorowanie się na świecie stworzonym przez kogoś innego podpada raczej pod "fan fiction" a nie pod łamanie praw autorskich. Z wykorzystaniem grafik to już inna sprawa i zgadzam się w tej kwestii z admanem.

Zamysł początkowy autora jest taki by zrobić grę paragrafową gry która odniosła ogromny sukces, więc grupa docelowa to fani tej gry. Czy się spodoba innym? No cóż... to fakt. Odbiór na pewno może być a raczej na pewno będzie znacznie bardziej krytyczny tak jak piszesz.
Od czegoś jednak trzeba zacząć, a taka forma twórczości z nutą sentymentalną niesamowicie mi na razie odpowiada. Jak się uda coś w miarę sensownego zrobić za jakiś czas zapewne zrobi się coś w 100% od siebie bez inspiracji.