KUŹNIA SŁÓW

Anturu wraca do gry Smile

Jeśli ktoś z Was chce wydać swoje gamebooki w postaci ebooków, zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Dla wszystkich autorów gamebooków zniżka (szczegóły w dziale promocji). Jeśli macie inne utwory, które chcielibyście wydać - róznież zapraszam.

Oczywiście, zachęcam także do zakupów Smile

Wkrótce (najpóźniej na początku listopada) wróci nasz portal. Zapewne w zmienionej i ulepszonej formie. Mam nadzieję, że pomożecie mi na nowo zapełnić go treścią, gdyż to, co było, niestety, przepadło (zrobiłem backup, ale diabli go wzięli niestety), więc będę zaczynał od zera. Teraz jednak my wszyscy mamy dużo cennego doświadczenia, które z pewnością zaowocuje sprawniejszą i wydajniejszą pracą nad tym projektem.

W następnej kolejności weźmiemy na tapetę nasze czasopismo i dokończymy pierwszy numer (zostały sprawy techniczne - skład i grafika). Potem kończymy tłumaczenie pierwszego Lone Wolfa. Temat negocjacji z Joe Deverem utknął ostatnimi czasy w miejscu. Mam nadzieję, że uda mi się to ponownie ruszyć. Dobra wiadomość (z okresu wakacji) jest taka, że Joe o nas wie i rozważa moją prośbę dotyczącą praw do wydania serii w Polsce. Bądźmy dobrej myśli!

NA końcu powrócę do pracy nad Project One. Projekt utknął w miejscu w lipcu, w listopadzie jednak powrócę do tworzenia tego przełomowego gamebooka. Wątpię, bym go skończył w tym roku, niemniej jednak w trakcie prac ruszy strona poświęcona projektowi, co dobrze wróży pod względem marketingowym.

W międzyczasie nawiązałem różne ciekawe znajomości - między innymi wśród fanów paragrafówek. Zapewne stworzę dla nich stronę poświęconą gamebookom, ale to dopiero za jakiś czas. Im więcej takich stron, tym lepiej! Smile

Poza tym, dzięki tym znajomościom dostałem propozycję reklamowania moich projektów (także Gier Paragrafowych i Kuźni Słów) w kilku miejscach w necie. Pracuję na razie nad stroną techniczną (teksty reklamowe, banery), ale w natłoku innych priorytetów idzie mi to wolno. Misiek, może mi pomożesz przy banerach? Pójdzie na pewno szybciej.

Ok, to na razie na tyle. Kontakt ze mną się zmienił - tymczasowo jestem dostępny pod kontaktem prywatnym. Numeru telefonu podawać nie będę, kilka osób spośród Was go ma, reszta może zawsze poprosić Smile

Mój prywatny mail to [link widoczny dla zalogowanych]. Możecie też pisać na adres [link widoczny dla zalogowanych]. Wkrótce dogram kwestię hostingu i wrócę do dawnych "oficjalnych" maili.

Pozdrawiam wszystkich! Zarówno tych, którzy w obliczu moich kłopotów zwątpili we mnie, jak i tych, którzy lojalnie trwali przy mnie wspierając mnie ile sił i wierząc w to, co robię.

Zachęcam wszystkich do pisania maili z komentarzami (będę tu na razie rzadko zaglądał, mam mało czasu niestety). Napiszcie też, jak to wszystko widzicie, jak moglibyście mi pomóc, co warto zrobić czy zmienić, co rozwijać, na czym się skupić. Wszystkie uwagi, także te krytyczne, będą mile widziane.

J-23 znowu nadaje... Smile

Nie mogę się zarejestrować Sad

W momencie, gdy wpisuję nick strona automatycznie weryfikuje, czy takowy nie istnieje, i... weryfikuje, weryfikuje, weryfikuje...

Wiem, miałem też zgłoszenie o tym od mojego "pierwszego" klienta Smile

(czekam na jego ankietę i utwór, jestem ciekaw, co chce u mnie wydać Very Happy

). Na razie wyłączyłem moduł rejestracji, w sumie póki nie ma forum, to i tak nie jest ona do niczego potrzebna. W wolnej chwili sprawdzę, czemu rejestracja nie działa. Może to dlatego, że strona jest na darmowym serwerze, a to nigdy nic pewnego... Najgorsze jest to, że ostatnio robiłem klientowi forum... Też na jakimś dziwnym nietypowym (choć płatnym) serwerze... i też jakoś jest problem z rejestracją Sad

Tzn. nic się nie zawiesza, ale po naciśnięciu Rejestruj komp ułamek sekundy myśli, wszystkie dane z formularza znikają i... nic... Choć jak przyjdzie mi mail z linkiem aktywacyjnym, to znaczy, że jednak działa Smile

Cóż, posiedzę nad tym w tym tygodniu. W razie czego, na Joomlę są różne niestandardowe moduły logowania (choć ten "wtopiony" w forum prezentuje się akurat najlepiej), któryś na pewno będzie działał jak należy... Podmienić ten frontendowy formularz rejestracji to one potrafią... Ale ten z forum to już nie bardzo... Ok, nieważne, jakoś sobie dam radę i w końcu to będzie działało, mimo użycia nietypowych serwerów... na serwerach typowych zawsze działało Smile

Czy (jeśli można o to spytać) zainteresowanie zasobami Kuźni jest zadowalające? Jak sprzedają się wydane tam gamebooki?

Przez 2 miesiące poszło tam może z 5 czy 6 sztuk ebooków :/ Ale jest w tym sporo mojej winy - wpadłem w takie tarapaty finansowe (te wakacyjne okazały się jedynie preludium do tego, co mam teraz - w środę mam spotkanie z egzekutorem z urzędu skarbowego, a potem komornikiem :/), że Kuźnią praktycznie się nie zajmowałem, a tym bardziej promocją. Zawiodłem Was na całej linii, przepraszam :,(

Niemniej jednak wiem, że jak stanę na nogi, podobnie będzie z Kuźnią Słów, a ebooki zaczną się w końcu dobrze sprzedawać.

1- brak reklamy
2- Brak systemu natychmiastowych płatności: SMS, Pay Pal, Płatności PL - a co za tym idzie automatycznego downlandu
3- Warunki współpracy - koszty są odstraszające dla początkujących autorów. Chcesz rozwijać branże, to nie stosuj stawek z sufitu, w szczególności iż i tak nic nie robisz aby rozreklamować serwis i jego zasoby.

1 - owszem, wiem, ale już pisałem, czy jest to spowodowane... brakiem czasu i pieniędzy... na tych ebookach nawet bym na ZUS nie zarobił... o innych kosztach nie wspomnę...
2 - o płatnościach smsowych wiesz chyba za mało, skoro je zaproponowałeś. Spytaj Strażnika, to Ci powie, jakie są w Polsce możliwości w tym zakresie. Baaardzo ograniczające politykę cenową i zżerające połowę ceny ebooka. Pierwotnie to rozważaliśmy, niemniej jednak musieliśmy zrezygnować. Natomiast platforma płatności/e-shopu będzie, ale nie mam czasu się za to zabrać. I w tym roku już raczej tyle czasu nie znajdę.
3 - za tę cenę daję coś w zamian kochany... poczytaj to, co napisałem na stronie, a wszystkiego się dowiesz... zresztą, to nie jedyny powód - jak człowiek za coś płaci, to umie to wówczas uszanować... tyle lat żyjesz i jeszcze się tego nie nauczyłeś?

Zresztą, Arturze, kimże jesteś, by to tak krytykować? Czyżbyś zrobił coś podobnego i lepiej Ci idzie? Jeśli tak, to owszem, masz prawo mnie krytykować. Jeśli nie, to zamiast robić mi tu tak piękną antyreklamę lepiej pomóż mi to rozreklamować, to podzielę się z Tobą zyskami. Co Ty na to? ;p

Poza tym, ten portal nie jest przeznaczony TYLKO dla gamebooków. Nigdy tak nie twierdziłem. To portal niszowy. I tak już faworyzuje gamebookowców (patrz promocja).

Dobra, koniec tematu... Kuźnia to dla mnie w tym momencie (przez to, że nie mogę jej poświęcić obecnie tyle czasu, ile bym chciał) temat tyleż drażliwy co wstydliwy, wybaczcie. Jak stanę na nogi, rozkręcę ją na pewno tak, jak na to zasługuje, bop mam do niej sentyment. Teraz jednak moimi priorytetami są zlecenia, za które dostaję jakiś pieniądz, oraz PROJECT ONE. Reszta jest milczeniem...

Pragnę poinformować, że pod koniec miesiąca zajmę się tak porządnie Kuźnią Słów. NA pewno strona przejdzie poważny lifting graficzny. Zostanie też uruchomiony oficjalnie sklep internetowy z płatnościami online. Lifting nie ominie też z pewnością różnych działów w serwisie. Ruszy też wreszcie forum poświęcone ebookom, książkom, autorom, czytelnictwie, pisarstwie - no i oczywiście paragrafom Smile

Ot, to będzie taki dodatek do innych poruszanych tam tematów - żadna konkurencja dla tego forum, raczej rozszerzenie promocji gamebooków. Prawdopodobnie pospadają nieco stawki wydawnicze. A jeśli tak, to raczej cały cennik zostanie od gruntu przerobiony. Na luty planuję dwie rzeczy - wprowadzenie do oferty mbooków oraz innych formatów ebooków (będzie to miało bardziej wydźwięk marketingowy niż praktyczny, to jeszcze nie Zachód), a także wstępny plan kursów pisania, jakie planuję już od dłuższego czasu zorganizować (dawno temu prowadziłem tego typu warsztaty, niekomercyjnie, dla różnych znajomych, którzy chcieli się zająć pisaniem). W marcu wreszcie zaczną wychodzić różne klasyczne utwory literackie, polsko- i anglojęzyczne - ich ceny będą bardzo niskie, za to postaram się, by każde wydanie wnosiło coś ciekawego jako dodatek (typu przedmowa wydawcy, jakieś eseje związane z tematem, itd.). Planuję kilka różnych serii tego typu (np. klasyka s-f, w której wydane zostaną utwory świetne, a współczesnym miłośnikom gatunku znane bardzo słabo lub wręcz wcale).

Piszę to nie po to, by cokolwiek obiecywać. Piszę to po to, byście trzymali mnie za słowo, dopingowali w działaniu i wspierali dobrym słowem oraz rzeczową krytyką (równie cenną co pochwały). Ostatnio moje życie sięgnęło niewyobrażalnie totalnego dna. Wszystko straciło dla mnie sens. Głównego sensu życia nie pomożecie mi z pewnością odnaleźć, tylko ja wiem gdzie on jest i w którym kierunku muszę pójść, by mieć choćby minimalne szanse na jego odzyskanie. Ale możecie mi pomóc odnaleźć cele drobne - takie jak Kuźnia Słów - które przynajmniej zajmą mój czas i moje myśli, ukierunkują choć część mojej energii i pozwolą mi kontynuować swoją misję - tak, aby wydała jak największy plon i aby dała wam jak najwięcej.

Ok, koniec wynurzeń, nie mogę sobie na to pozwolić. Nie pytajcie nigdy o te słowa - może kiedyś, jak wreszcie wyjdę na prostą i będzie happy end, wyjaśnię wam to wszystko i opowiem, co się ze mną działo. Powiem tylko tyle - to, co teraz mam, co zostało z mego życia... nie życzę tego nawet najgorszym wrogom. Nevermind...

Kuźnia Słów może przynieść wiele dobrego, ale musi zostać zreorganizowana - zgodnie z moimi pierwotnymi pomysłami, na których wdrożenie nie miałem czasu. Pod koniec stycznia zamierzam wprowadzić pierwsze z serii głębokich zmian w tym serwisie.

Szata graficzna kuźni się zmieniła, więc anturu żyje. To dobra wieść Smile

Portal pozostaje martwy już chyba 2 tydzień, mam nadzieję, że to nic poważnego ;/